Nadrabiam zaległości
Taki obrazek.
Powędrował do Berbetki w ramach niebiańskiej wymiany w Collage Caffe.
Treść niebiańska, ale materiał bardzo przyziemny - tektura, drut, resztki koronki i pióra, które zapomniały jak latać...
I jeszcze niespodzianka odkryta pod koniec dnia!
Dziękuję!
I jeszcze niespodzianka odkryta pod koniec dnia!
Dziękuję!
Czekałam i jest wreszcie piękna i wzruszająca praca. Dzięki Ci za dostarczanie przyjemnych uczuć. Gratuluję laurów:)
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe wykorzystanie wykorzystanie przyziemnym materiałów:)
OdpowiedzUsuńPiękne !
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! Pomysł, obrazek, zdjęcie... Zazdroszczę nowej właścicielce ;)
OdpowiedzUsuńNo to się nazywa pokrewieństwo dusz - wykonałyśmy prace dla siebie z podobnych materiałów :)) Już się niecierpliwie kiedy przyjdzie przesyłka.
OdpowiedzUsuńgratuluje wygranej i podziwiam piekny obraz :))))) sliczny jest!!!!
OdpowiedzUsuńOszalałam !!!! Przepiękna - i te faktury OMG !
OdpowiedzUsuńuwielbiam tekturkowe prace, ta jest urocza!
OdpowiedzUsuń