Czary-Mary - niech się stanie wiosna!

Paryskie papiery UHK mają tę cudowną właściwość, że możemy z nich wyczarowywać kolory, jakie tylko przyjdą nam do głowy. Papier tuszujemy, malujemy, nadajemy potrzebny nam kolor, a jednocześnie wydobywamy wzór ukryty pod cieniutką warstwą folii.

Ja za pomocą tuszu typu distress pomalowałam papier na kolor, nazwijmy go "brzoskwiniowo-różany". Dodatkowo potuszowałam  krawędzie pozostałych warstw papieru. Do tego koronki, kwiaty, ozdoby i - Czary-Mary - wiosenna karteczka gotowa!
I jakże inna w swoich barwach od oryginalnych papierów.

 
 

Komentarze

Prześlij komentarz

Każde słowo jest mile widziane.

Popularne posty