Pierwsze świąteczne

Mamy sierpień, a na stronach twórczości wszelakiej można powiedzieć, że grudzień już...
przygotowania do świąt ruszyły pełną parą.

Przyznam, że dla mnie to zawsze bardzo trudne.
Wszystko w życiu ma swój czas i dzięki temu swój smak i ważność...

Jednak, żeby ktoś mógł smakować radość świętowania, ktoś inny musi to przygotować dużo wcześniej, czy się na to zgadzam, czy nie, tak jest i już.

Więc i ja oprócz kwiatków zaczęłam dziergać gwiazdki
większe, mniejsze i całkiem malutkie.




 i pierwsza ozdóbka z nimi też już powstała.
Gałgankowa trochę świąteczna zawieszka
(pozdrowienia dla Guriany, która miłość do gałganków zaszczepiła :))







Komentarze

  1. No cóż? Ja jakoś nigdy nie mogę zabrać się za świąteczne kartki i ozdoby wcześniej. Potem oczywiście robię wszystko na ostatnią chwilę, więc może lepiej zacząć wcześniej, ale kłóci się to ze mną bardzo i nijak nie pasuje :)
    Piękne gwiazdeczki i super zawieszka!!!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowita praca! Chyba nic nowego nie napisałam bo każda Pai praca jest wyjątkowa i piękna .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każde słowo jest mile widziane.

Popularne posty