Ale słodko
W efekcie ćwiczeń w darciu papieru wyszły mi dwie karteczki. Przedarcia bardzo mi się spodobały, za to kartki... W życiu nie myślałam, że mogę zrobić coś tak słodkiego. Nie powiem, żeby te karteczki były brzydkie, ale chyba mnie poniosło... Są strasznie słodkie. Jakoś tak nie w moim typie.
Są świetne, strzępienia i darcia równoważą słodycz oranżu. No chyba, że ktoś nie lubi tego koloru.... jego strata:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetnie - ja dopero zaczynam strzępić papier;) zobaczymy co z tego wyjdzie
OdpowiedzUsuńCudne prace!!! Ja tak nie umiem znęcać się nad papierem. A te szydełkowe kwiatuszki są po prostu genialne!!!! Postanowiłam podglądać Twe wytwory dłużej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńP.S. Chyba mieszkam niedaleko - w Strzelinie :)
Pięknie poznęcałaś się nad papierem.
OdpowiedzUsuńGratuluję zielonej wygranej